Lassie pisze:Jest tylko jedno "ale"...zauważ, że niestety konstrukcyjnie, łączenie pompa - wałek opiera się wciąż na tych samych, miernych dwóch ząbkach...i nikt tak naprawdę nie daje 100% gwarancji, że zestaw Dr. Vanos'a jest lepszy, czy też bardziej wytrzymały od oryginału (BMW milczy na temat rewizji tejże części (lub stopu, z jakiego została wykonana)).
Mi bardziej na tych śrubkach zależy i je zastępujemy kompletnie innymi, mocniejszymi. Jeżeli chodzi o napęd pompy vanosa to część od dr. vanosa była poddana tylko procesowi... nie pamiętam nazwy, ale był zmrażany w celu utwardzenia. Poza tym to jest seryjna część. Ale przebiegi i wiek przy których to pada świadczy o tym że wytrzymałość tej części jest na granicy i nawet lekkie utwardzenie powinno wystarczyć. Do tego na chłopski rozum na tej części jest tym większe obciążenie im gęstszy jest olej, a więc starty na zimno przy bardzo niskich temp. są najgorsze dla tej części. Moja eMka w zimę albo stoi w ogrzewanym garażu, albo jej nie odpalam jak jest poniżej -15 (Chyba że jestem poza domem i muszę, ale to się nigdy nie zdarzyło

). Do tego od jakiegoś czasu jeżdżę na Millersie CFS 10w60 który na zimno ma dużo mniejszą lepkość od TWS'a co też powinno w tym wypadku pomóc.
W każdym razie jak widać śrubki się ucinają więc trzeba je zmienić. Na napęd pompy oleju vanosa nie ma lepszego pomysłu, więc można zrobić przy okazji i mieć nadzieję że nic się nie stanie
Lassie pisze:Kostek, nie musisz wyciągać silnika, to nie panewki
Ja jestem laikiem i po prostu nie jestem pewny czy z tyłu silnika jest wystarczająco miejsca. Wydaje mi się że szpilki są długie i te przy 6 cylindrze mogą nie wyjść, a jak one nie wyjdą to i głowicy z nich też nie ściągnę.
EDIT:
W sumie dopiero do mnie dotarło że mogę wykręcić szpilki z bloku i zdjąć razem z głowicą
